Zamienić złote na zielone…

/Poniższy artykuł ukazał się w roku 2008 w piśmie „ZIELONY RYNEK”/
.
Ostatnie tygodnie przyniosły dobre wieści dla szczecińskich podwórek. 3 kwietnia br. na specjalnej konferencji prasowej prezydent miasta zapowiedział nowy program miejski „Zielone podwórka Szczecina”. 7 kwietnia program został uchwalony przez radę miasta, a za wdrażanie go w życie odpowiadać będzie Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych. Na zazielenienie podwórek miasto przeznacza milion złotych.  Wysokość wsparcia ma być zależna od tego czy wspólnota mieszkaniowe będzie chciała urządzić plac zabaw – wtedy aż 95 procent kosztów pokryje miasto, bez placu dla dzieci dotacja wyniesie 75 procent. Z dofinansowania mogą skorzystać jednak tylko te wspólnoty, które podpisały z miastem (tzn. ze ZbiLK-iem, SCR-em, STBS-em lub TBS-em) umowy w sprawie „gruntów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania”. Partnerem programu ma być Zespół Szkół Ogrodniczych.
.
Szczególną satysfakcję z tych nowych niemałych funduszy na podwórkową zieleń ma Rada Osiedla Śródmieście-Zachód i niżej podpisany jako wnioskodawca autorskiego programu pn. „Zielony kwartał” przedstawionego miastu w lutym br. O naszym pomyśle zazielenienia kwartału 25 napisał Kurier Szczeciński („Zielone podwórka Szczecina”, 1.02.2008). Jak się później dowiedzieliśmy nasz wniosek był inspiracją i wzorem dla urzędu miasta do  opracowania programu miejskiego.
Program „Zielony kwartał” przedstawiliśmy również Szczecińskiemu Towarzystwu Budownictwa Społecznego, jako właścicielowi i zarządcy kwartału. Tu również odpowiedzią było stworzenie nowego programu dla kwartałów śródmiejskich pn. „Zielone podwórka”, a co za tym idzie przeznaczenie na ten cel kolejnych funduszy. Dodajmy, że STBS zarządza w imieniu miasta dużą częścią śródmieścia Szczecina.
Wygląda na to, że jako rada osiedla trafiliśmy na podatny grunt i zrozumienie władz w kwestii trudnych problemów śródmieścia. Czasem oddolna inicjatywa jest potrzebna, aby w ogóle problem został zauważony.
Teraz największym wyzwaniem jest NIE ZMARNOWAĆ TYCH PIENIĘDZY! Bo nie pieniądze są tu najważniejsze, ale aktywność mieszkańców. Czy rzeczywiście wspólnoty mieszkaniowe są gotowe do spożytkowania tych środków? Czy znajdą się ci, którym będzie się chciało poświęcić czas na załatwianie spraw?
Rada Osiedla Śródmieście-Zachód od początku nowej kadencji przyjęła jako swój priorytet zieleń osiedlową. Utworzyliśmy stałą komisję ds. zieleni, przyjęliśmy program monitoringu całego osiedla pod kątem możliwości zazielenienia podwórek i placów przed posesjami, ogłosiliśmy konkurs pn. ‚Zielone podwórko” i skierowaliśmy do władz miasta i STBS-u wyżej wymienione wnioski. Nawiązaliśmy również współpracę ze studentami architektury krajobrazu z Akademii Rolniczej, którzy zadeklarowali nieodpłatną pomoc w wykonaniu projektów zieleni.
Jesteśmy przekonani i wiemy o tym, że są lokatorzy, którzy albo własnymi siłami próbują coś zazielenić, albo są gotowi do działania, tylko nie wiedzą jak? Rzecz polega na tym, aby jakiś podmiot (np. rada osiedla) podjęła trud odszukania takich potencjalnych liderów wśród mieszkańców i wytypowała podwórka czy place, które należy zazielenić w pierwszej kolejności. Jest sprawą pierwszorzędnej wagi, aby dać wsparcie tym mieszkańcom i wspólnie stworzyć konkretny plan działania. Czyli recepta na sukces programu zielonych podwórek to:
  1. odnalezienie aktywnych lokatorów i nawiązanie współpracy,
  2. uzyskanie deklaracji opieki nad zielenią ze strony mieszkańców po zakończeniu prac,
  3. stworzenie planu działania na konkretnym podwórku w porozumieniu ze ZBiLK-iem, STBS-em, zarządcą,
  4. wykonanie projektu małej architektury i zieleni z uwzględnieniem sugestii lokatorów (oczywiście, tam gdzie jest taka możliwość i potrzeba ważnym elementem tej „małej rewitalizacji” może być plac zabaw dla dzieci),
  5. znalezienie wykonawcy, dostawców urządzeń i materiałów,
  6. sporządzenie wstępnego kosztorysu na podstawie danych wykonawcy i możliwości zdobycia urządzeń i materiałów,
  7. napisanie i złożenie wniosku o dofinansowanie,
  8. zorganizowanie prac – harmonogram, logistyka, nadzór nad wykonaniem zgodnym z założeniami, praca wolontariuszy itp.
  9. permanentne wsparcie dla mieszkańców – motywowanie, aktywizowanie (zainteresowanie prasy, organizowanie spotkań, szkoleń itp.),
  10. ocena wykonanych prac i planowanie rozwoju danego miejsca w przyszłości.
Jak widać, jest co robić i nie wolno zmarnować szansy, jaką dają uchwalone fundusze na zieleń. W śródmieściu jest stanowczo za mało terenów zieleni i daje to szansę rzeczywistej oddolnej powszechnej rewitalizacji naszego najbliższego otoczenia.
Apelujemy do pozostałych rad osiedlowych, aby stworzyły własne realne programy  zazielenienia osiedli. Deklarujemy współpracę. Do mieszkańców naszego osiedla z kolei, zwracamy się o zgłaszanie do nas swoich podwórek i miejsc, które warto zazielenić. (Osiedle Śródmieście-Zachód położone jest między ulicami Piastów, Wojska Polskiego, Kopernika i Narutowicza).
.
Artur Krzyżański


Przewiń do góry

Napęd: WordPress | Projekt: Free Web Space | Podziękowanie: Best CD Rates, Boat Insurance and software download