Przed

Po

.

Wandale zniszczyli Zielone Podwórko przy ulicy Szarotki.

Głos Szczeciński, 3 grudnia 2009, Autor: Paulina Targaszewska

Powstaną zabezpieczenia za 90 tys. zł. Za kwotę, która zostanie przeznaczona na jego ochronę można by wybudować kolejne dwa takie podwórza.

Z pięknego, pełnego zieleni dziedzińca kamienicy niewiele już zostało. Fot. Marcin Bielecki

Na realizację programu Zielone Podwórka Szczecina przeznaczono w ubiegłym roku 1,7 mln zł z budżetu miasta. Odnowiono wtedy 30 podwórek, w tym to znajdujące się przy ul. Szarotki 4-5a. Pojawiły się na nim wówczas drzewka, krzewy, huśtawki, piaskownica i nowe ławeczki. Całkowity koszt budowy wyniósł ok. 50 tysięcy złotych.

– Chuligani z Parkowej i innych sąsiednich ulic zbierali się tu od zawsze – mówi Danuta Lutyńska, mieszkanka kamienicy. – My już od początku baliśmy się, że oni to nowe podwórko zdemolują i będą tu przesiadywać po nocach.

Przewidywania lokatorów sprawdziły się. Młodociani wandale już dwa miesiące po zakończeniu prac budowlanych połamali krzewy, zniszczyli huśtawki, wybili szyby w drzwiach wejściowych i zdewastowali ogrodzenie.

Zrozpaczeni mieszkańcy próbowali ratować swoje podwórko. Sadzili nowe krzewy, naprawiali zepsute ogrodzenie i huśtawki. Niestety ich praca szła na marne, bo wandale demolowali wszystko od nowa.

– Kiedy zwracałam im grzecznie uwagę i prosiłam żeby nie niszczyli tego co zostało wyzywali mnie i grozili – mówi pani Danuta. – Raz jeden z chłopców strzelił mi nawet w okno śrutem.

Teraz z pięknego i zielonego podwórka zostały jedynie ławeczki, na których chuligani przesiadują wieczorami i piją alkohol. Mieszkańcy boją się zwracać im uwagę i kiedy robi się ciemno nie wychodzą nawet ze swoich mieszkań.

ZBiLK potwierdził występowanie problemu i zapewnił, że już zajął się sprawą. – Na podwórku przy ul. Szarotki planujemy utworzyć betonowe ogrodzenie i zamontować 16 kamer, które umożliwią złapanie sprawców zniszczeń mówi Szymon Dominiak-Górski ze ZBiLKu. – Zabezpieczymy także bramy wejściowe i założymy nowe domofony. Mamy nadzieję, że to odstraszy osiedlowych wandali i pozwoli utrzymać zielone podwórko w nienaruszonym stanie.

Koszt planowanych zabezpieczeń wyniesie ok. 90 tysięcy złotych. Budżet ochrony podwórka przekroczy zatem sumę przeznaczoną na jego utworzenie o prawie 100 procent.